Wywiad z Panią Anną Mydłowską
-
nauczycielką historii i wiedzy o społeczeństwie
w Szkole Podstawowej nr 3
z Oddziałami Integracyjnymi  w Lubinie

  • Co spowodowało, że wybrała Pani zawód nauczyciela i pracę z młodzieżą?
  • Raczej kto - to kilkoro nauczycieli - pasjonatów. Podziwiałam ich.
  • Czy pamięta Pani swoje początki, swoją pierwszą przeprowadzoną lekcję?
  • Pamiętam ogromny stres jaki towarzyszył mi, kiedy wchodziłam do sali lekcyjnej. Weszłam i zobaczyłam wpatrzone we mnie oczy ponad trzydziestu uczniów. Oczy, które zdawały się pytać: co nas czeka? Ale zobaczyłam w nich  również  przychylność  i akceptację. To pozwoliło mi przełamać tremę.
  • Czy zawsze chciała Pani uczyć historii i wiedzy o społeczeństwie?
  • Od zawsze interesowałam się historią, oczywiste było więc, że wybiorę studia o tym kierunku. Natomiast wiedza o społeczeństwie stała się przedmiotem dodatkowym, ale mocno związanym z historią.
  • Jak jest współczesna rola nauczyciela?
  • Trudne pytanie. Zawodowi nauczyciela zawsze przypisywano  ogromną rolę, jaką ma odgrywać w życiu młodych ludzi .Według tego poglądu nauczyciele mają nie tylko uczyć danego przedmiotu, ale również wychowywać, przekazywać wzorce postępowania, być przewodnikami w zgłębianiu wiedzy i zdobywaniu nowych umiejętności.
  • Jak przygotowuje się Pani do zajęć z uczniami?
  • Staram się wyszukiwać ciekawostki, dużo czytam, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, szukam interesujących przekaźników wiedzy.
  • Po czym można poznać dobrego nauczyciela? Czy to zawsze ktoś, kogo lubią uczniowie?
  • W swojej karierze szkolnej miałam wielu nauczycieli i nie zawsze dobrymi byli ci, których lubiliśmy my - uczniowie. Często dopiero po latach uświadamiamy sobie, że dobry nauczyciel to niekoniecznie ten, który nic albo niewiele od nas wymagał, ale właśnie ten, który był surowy (w tym dobrym znaczeniu), stawiał nam trudne zadania do rozwiązania, dużo od nas wymagał.
  • Co w pracy w szkole sprawia Pani największą radość?
  • Spotykanie się z wami - uczniami.
  • Czy będąc w naszym wieku, chętnie chodziła Pani do szkoły?
  • Może zabrzmi to mało wiarygodnie, ale tak, chętnie chodziłam do szkoły. Lubiłam się uczyć.
  • Co Pani najbardziej ceni w uczniach?
  • Myślenie, kreatywność, umiejętność przyznania się do popełnionych błędów.
  • O czym Pani najbardziej marzy?
  • Mam nadzieję, że „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”.
  • Kto jest Pani mentorem? Mistrzem?
  • Zawsze wspominam i będę wspominać mojego nauczyciela historii ze szkoły podstawowej. To on zaszczepił we mnie zainteresowanie historią. Podziwiałam Jego zaangażowanie, pasję z jaką przekazywał nam wiedzę, łatwość nawiązywania kontaktów z uczniami.
  • Jakie jest Pani motto życiowe?
  • Zacytuję Goethego: „Potykając się można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się”.
  • Czego życzy Pani sobie i uczniom?
  • Przede wszystkim zdrowia, ale również spełnienia marzeń , bo zawsze warto marzyć i sięgać do gwiazd.
  • Proszę dokończyć zdania:
  • Sukces ...To realizacja tego, o czym marzymy.
  • Nie wyobrażam sobie mojej pracy... Bez kontaktu z uczniami.
  • Najlepsza książka ... Nie potrafię podać jednego tytułu. Gdybym miała wymieniać zabrakłoby tu miejsca. Bardzo lubię czytać książki
  • Ulubiony film … „To właśnie miłość” ( wracam do niego w każde Boże Narodzenie).
  • Ulubiony kolor … Czarny.
  • Ulubiona potrawa … Nie mam.
  • Ulubiony owoc … Jabłka.
  • Ulubione słodycze … Cukierki „krówki” (ale tylko kruche).
  • Ulubione zwierzę … Kot.
  • Ulubiona dyscyplina sportowa …Łyżwiarstwo figurowe na lodzie i piłka siatkowa.

Serdecznie dziękujemy
Pani Annie Mydłowskiej
za wywiad
i życzymy dalszych sukcesów
w pracy i spełnienia marzeń.

Wywiad przeprowadzili uczniowie klasy 8a:
Wiktor Dzwończyk i Kacper Mikita